środa, 23 stycznia 2013

I Rozdział


- Co już 7:00 ? Jprl . , niewierze , znów muszę chodzić do szkoły – powiedziałam sama do siebie . Kurwa musieli mnie przyjąć do tej głupiej szkoły ?.  Jak jeszcze nie wiecie to ostatnio zostałam wywalona z innej szkoły . Dobra , trzeba się szykować . Wstałam z łóżka , wykonałam poranną toaletę , ubrałam się (http://stylistki.pl/latowe-201360/) i zeszłam na dół zjeść śniadanie . Gdy już skończyłam , wzięłam torbę , która była prawie pusta , trzeba przyznać , że nie przejmuję się zbytnio szkołą i nauką , jak to mówią chodzę , bo muszę i nudziło by mi się całymi dniami siedząc w domu , a tak to obrażam trochę nauczycieli lub uczniów . Lubię patrzyć jak się wkurwiają . Wyszłam z domu i skierowałam się w stronę szkoły . Nie rozumiem tego , po co ja mam znowu chodzić do budy , jak i tak mnie z niej wywalą . W ogóle po co mam żyć skoro nic mnie nie ciekawi , nie interesuję , nie zachwyca . Tak jakbym nie miała uczuć .Wejdę do szkoły , a , że jestem nowa i cała ubrana na czarno , każdy zwróci swój wzrok ku mnie i będzie bezczelnie komentował i oceniał . Nienawidzę ludzi , za te uśmieszki , za radość , za gadanie , za … wszystko .Z rozmyśleń wyrwał mnie budynek , który stał przede mną , a zwał się on szkoła .Chwilę stałam pod drzwiami , aż je popchnęłam , były wielkie i ciężkie . Z tego co wiem  miałam lekcje w Sali 114 , Supeer , pierwsza lekcja wychowawcza , z jakimś typem . Szłam sobie powoli , nigdzie się nie śpiesząc chyba, niekończącym się korytarzem .Tak jak myślałam ,grupki ludzi bezczelnie się na mnie gapiły i mówiły coś między sobą , jeszcze brakuje , żeby pokazywali sobie rękoma , chwila ,tak też już zrobili . Ludzie potrafią być naprawdę bardzo przewidywalni . Huraa , w końcu doszłam , sala 114  . Przed nią stałą już kilkanaście osób , co mnie wcale nie dziwiło , bo to już przecież za pięć ósma . Najbardziej przykuli moją uwagę , trzej chłopacy , kurwa śmiali się na cały korytarz , przeszkadzając mi w myśleniu . Wkurwiał mnie ich śmiech , najchętniej bym do nich podeszła i po kolei przyjebałam bym im w twarz . Ale nie chcę pierwszego dnia zaczynać od bójki . Oparłam się o ścianę i z niecierpliwością czekałam na dzwonek .Jeeaa ,ileż można czekać . Zaczęła się lekcja .
- Witam was dzieci – jakie dzieci , kurwa już tu wszyscy są pełnoletni , chyba.. – chciałbym wam  na początku przedstawić nową uczennice . – powiedział i pokazał na mnie . Facet był niski  , miał chyba ze 55 lat , na tyle mi wyglądał  , miał na nosie okulary , dzięki którym przypominał mi dużo starszą wersje Harrego Pottera . – przedstaw się .
- Ami . – powiedziałam szybko .
- To może coś nam o sobie opowiesz ? – zapytał , kurwa już mnie wkurwia .
- Nie sądzę , i jeżeli pan pozwoli to sobie usiądę – powiedziałam i nie czekając na jego odpowiedz zajęłam miejsce w ostatniej ławce , która była pusta .
- Dobrze siedź ,ale i tak coś z ciebie wyciągnę – powiedział z chytrym uśmieszkiem na mordzie .
- Dobra , niech panu będzie . Od czego by tu zacząć , o już wiem , nienawidzę ludzi . Ci co mnie mieli zaszczyt poznać uważają , że jestem wredną suką . Ponoć jestem szczerą do bólu buntowniczką , która nienawidzi całego świata i nie ma do niego szacunku . To tak w skrócie – powiedziałam i się szeroko uśmiechnęłam .
- Okeej , czyli nie lubisz ludzi . Dlaczego ? – zapytał nauczyciel . Dziwiło mnie to , zawsze na tym kończyła się rozmowa .
- Mam swoje powody – powiedziałam obojętnie .
-Ale jakie ? – zapytał . Popatrzyłam się z lekkim wkurwieniem na twarzy , chyba to zauważył – oj , no odpowiedz .
- Dobrze , dobrze . Powiem . Musze przyznać , że zaimponował mi pan swoją upartością . Gratuluję .To tak ludzie udają kogoś kim nie są . Boją się być sobą plus przeważnie są fałszywi . Wkurwiają mnie udawanym śmiechem , jest naprawdę mało ludzi na świecie , którzy są w stu procentach sobą . – powiedziałam ,wszyscy uczniowie się na mnie gapili z niedowierzaniem , słyszałam komentarze typu „kim ona kurwa jest , że może nas oceniać” albo „Kurwa ciekawa jaka ona jest” . Zaczęłam się śmiać na całą klasę , bawiła mnie ich złość . Nawet nie wiem kiedy nauczyciel się do mnie przyłączył . 

NO TO MAMY PIERWSZY ROZDZIAŁ . Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY . MAM NADZIEJE , ŻE WAM SIĘ SPODOBA . PROSZĘ O KOMENTARZE .! <3 

1 komentarz: